Po tragicznych przejściach profesor Wilczur wraca do swej dawnej pracy w klinice. Jednak ten powrót człowieka, wykreślonego już z listy żyjących, nie wszystkim odpowiada.
Intrygi doprowadzają Wilczura do tego, że opuszcza stolicę i zamieszkuje z powrotem na głuchej prowincji.
W tym czasie udaje się tam córka profesora Wilczura, Marysia, zmuszona do tego natarczywą adoracją słynnego tenora, o którego do szaleństwa zazdrosny jest jej mąż. Mąż śpieszy za nią i chce odebrać jej dziecko.
Po tragicznym wypadku samochodowym Wilczur dokonuje cudotwórczej operacji...
Adaptacja powieści Tadeusza Dołęgi-Mostowicza o tym samym tytule.
Produkcja: 1938
Premiera: 18 październik 1938
Reżyseria:
Muzyka:
Obsada:
profesor Rafał Wilczur
Marysia Czyńska, córka Wilczura
Leszek Czyński, mąż Marysi
Jemioł
doktor Stefan Dobraniecki
śpiewak Juliusz Dembicz
prezes Związku
Nina, żona doktora Dobranieckiego
matka doktora Pawlickiego
Wasyl, syn Prokopa
lekarz
doktor Zygmunt Pawlicki, lekarz w Radoliszkach
Florentyna Szkopkowa
lekarz; nie występuje w napisach
wiejska kobieta prosząca o radę znachora; nie występuje w napisach
Zonia, gospodyni w domu profesora Wilczura; nie występuje w napisach
nie występuje w napisach
nie występuje w napisach
wieśniak; nie występuje w napisach
Joanna, sekretarka profesora Wilczura; nie występuje w napisach
młynarz Prokop; nie występuje w napisach
matka Janka, chorego chłopca; nie występuje w napisach
lekarz w klinice na korytarzu; nie występuje w napisach
żona chorego robotnika; nie występuje w napisach
lekarz; nie występuje w napisach
impresario Dembicza; nie występuje w napisach
minister Donat; nie występuje w napisach
nie występuje w napisach
lekarz w klinice; nie występuje w napisach
Ludwik, służący profesora Wilczura; nie występuje w napisach
Michalesia, gospodyni Czyńskich w Ludwikowie; nie występuje w napisach
i inni.
IMDb (angielski)
Wikipedia (polski)
- Znachor (1937)
- Testament profesora Wilczura (1939)
- pozostałe filmy serii:
- Znachor (1981) - reż. Jerzy Hoffman
03.170313
(POL) polski,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz